Dlaczego glutaminian sodu,zawarty w niektórych przyprawach jest szkodliwy?

Wybierając przyprawy, których używa się codziennie w kuchni należy być ostrożnym. Choć na rynku znajdziecie wiele marek przypraw, jednak warto zwrócić uwagę które z nich są zdrowe i nie zawierają glutaminianu sodu- E621. Dlaczego? Bo glutaminian sodu, a w skrócie MSG odpowiada bezpośrednio za szybki przyrost wagi i tzw. choroby cywilizacyjne.

Glutaminian sodu występuje w niemal wszystkich popularnych produktach żywieniowych, fast-foodach i w przetworzonej żywności. Stosuje się go jako wzmacniacza smaku taniej, przetworzonej żywności. Dla ludzkiego organizmu jest jednak bardzo niebezpieczny, jeśli dostarczymy go za dużo. Co więcej długotrwałe przyjmowanie E621 może prowadzić do nadwagi, alergii, migreny i nadciśnienia.

Czy glutaminianu sodu można unikać? Tak, choć nie jest to łatwe. Należy przede wszystkim świadomie wybierać produkty, których używa się w kuchni. Należy zwrócić uwagę także na przyprawy, ponieważ producenci dodają go do nich w dużych ilościach, by „wydobyć” smak.

Co ciekawe, wciąż nie przeprowadzono badań, które pozwoliłyby odpowiedzieć z pełnym przekonaniem na pytanie o wpływ glutaminianu sodu na nasze zdrowie. Jednak wielu lekarzy, dietetyków i specjalistów żywienia jest zdania, że powinniśmy unikać glutaminianu sodu, wybierając produkty, które go nie zawierają. Dlaczego? Bo naturalne stężenie E621 występuje już w ludzkim organizmie. Nie przekracza ono 0,1 g na 100 g produktu. I jest to bezpieczna dla nas ilość. Tymczasem wielu producentów żywności, w także przypraw dodaje E621 w ilościach 0,2- 0,8 g na 100 g produktu. Wyobraźmy sobie więc, że możemy go dostarczyć do swojego organizmu w ilości przekraczającej normę nawet osiem razy.

Alternatywą dla produktów, które zawierają zbyt dużą ilość glutaminianu mogą być produkty naturalne, czyli zdrowe zamienniki, np. przyprawy. Oto jak można zamienić niezdrowe produkty na o wiele zdrowsze i smaczniejsze:
– zamiast gotowej zupy w proszku można przygotować domowy barszcz np. z kiszonych buraczków
– zamiast keczupu kupowanego w sklepie można samemu zrobić keczup w domu (z pomidorów duszonych, bez skórki z dodatkiem oliwy, cynamonu, papryki, pieprzu, miodu gryczanego i soli morskiej)
– zamiast majonezu ze sklepu można zrobić naturalny, domowy sos z jogurtu naturalnego i ziół, np. koperku
– zamiast Vegety można stosować własną mieszankę świeżych warzyw i soli morskiej

Czy można zrezygnować z niezdrowych produktów w kuchni? Tak, jeśli tylko ma się odrobinę chęci. Można gotować smacznie, doprawiać zdrowo i nie używać niezdrowych produktów jak glutaminian sodu. To tak, jak z przechodzeniem przez ulicę. Można pójść na skróty, w niedozwolonym miejscu. Zaoszczędzimy czas- to prawda, ale możemy dostać mandat, może nas potrącić samochód, może zdarzyć się wiele innych, nieprzyjemnych sytuacji. I można też przejść przez pasy. I to jest bezpieczniejsze, choć wymaga wysiłku, bo trzeba poczekać aż światło zmieni się na zielone, może przejść kawałek dalej. Ale czy nasze zdrowie i bezpieczeństwo nie są najważniejsze? Każdy musi sobie sam odpowiedzieć na to pytanie, bo jest to pytanie o własne zdrowie, o to czy chcemy chodzić na skróty i jeść E621 w swoich starych przyprawach. Czy, może, wysilić się i używać zdrowych przypraw?